21:10:30 - Michał Szpak. Mozil: Nie tylko ty, ale Kuba się zachowuje jakby była o nim napisana biografia i ty się tak zachowujesz. Ale wiesz co - masz do tego prawo.
Maja: Michał, jedna rada dla ciebie. Powiem ci tak, doskonale wybrany repertuar, doskonale wyglądasz. Gratuluje. Jest tylko jedna rzecz: jest cienka granica między pewnością siebie a zarozumialstwem. Uważaj.
21:04:55 - Zespół Dziewczyny. Kuba: Ja to mówiłem przy pani Gosi, powiem to przy was. Są numery których lepiej nie ruszać. A wam się kurde udało.
Czesław Mozil: To co się dzieje z wykonami Mai to jest bardzo subtelne.
Maja Sablewska: Z pełną świadomością mogę powiedzieć, że jesteście najlepsze.
20:58:14 - scena należy do Gienka Loski. Kuba Wojewódzki: Gienek, nie wiem czy na Wielkanoc daje się prezenty, ale ty jesteś prezentem dla kilku milionów. Chcę być z tobą do końca.
Maja Sablewska: Gienek, piękne jest to, że wychodzisz na scenę i nie zdajesz sobie sprawy, że tak świetnie śpiewasz.
Czesław Mozil: Ja się ciesze, jest dobrze. Jest lepiej niż na próbie. Dzięki!
20:52:14 - Ada Szulc. Czesław Mozil: Jesteś odkryciem. Jest mi osobiście ciężko powiedzieć, czy ten występ był odkryciem.
Maja Sablewska: Jesteś niepewna na scenie. Jeżeli to opanujesz, masz szanse na sukces.
Kuba Wojewódzki: Musze powiedzieć. Jeżeli Ada jest podobna do Ali Janosz to Jarosław Kaczyński jest mężem stanu.
20:35:16 - Na scenie pojawiły się dziewczyny ze Sweet Rebels. Kuba Wojewódzki: Nie pamiętam was. Ale od tej chwili będę was pamiętał.
Czesław Mozil: Mam czwórkę faworytek. Fajny aranż, choreografia. To było bardzo dobre.
Maja Sablewska: Dziewczyny dobra robota. Super!
20:29:15 - Małgorzata Stankiewicz. Kuba Wojewódzki: Ostatni raz tak mnie wzruszył Krzysztof Ibisz rapujący.
Maja Sablewska: Ma pani dużo czasu, aby się rozwinąć. Jeszcze parę miesięcy temu była pani tylko nauczycielką. Dziś występuje pani na dużej scenie. Jestem z pani dumna.
Mozil: Czy to było pogranicze kiczu? Tu były wielkie emocje. Nie wiem o co Kubie chodzi.
20:22:17 - Kolejny występ przygotował Mats Meguenni. Czesław Mozil: Dalej jestem zakochany w tobie.
Maja Sablewska: Mats jesteś utalentowany, ale dostałam koktajl banana i kiełbasy. Ty powinieneś śpiewać piosenki, które są hymnem miłości. Fatalny repertuar.
20:18:20 - Na scenie pojawił się zespół Avocado. Kuba Wojewódzki znów pojechał: George Michael który tę piosenkę śpiewał ma więcej jaj niż wy. Jesteście zespołem jednego głosu. Reszta śpiewa jak koloniści.
Maja Sablewska: Kuba jest zazdrosny. Wiem ile pracy włożyliście. Oni skopią niejednemu wokaliście tyłek.
20:05:43 - Na pierwszy ogień poszedł William Malcolm. Kuba Wojewódzki powiedział: Mam ochotę iść na mszę, ale to by była czarna msza. To była masakra.
Maja: Michał, jedna rada dla ciebie. Powiem ci tak, doskonale wybrany repertuar, doskonale wyglądasz. Gratuluje. Jest tylko jedna rzecz: jest cienka granica między pewnością siebie a zarozumialstwem. Uważaj.
21:04:55 - Zespół Dziewczyny. Kuba: Ja to mówiłem przy pani Gosi, powiem to przy was. Są numery których lepiej nie ruszać. A wam się kurde udało.
Czesław Mozil: To co się dzieje z wykonami Mai to jest bardzo subtelne.
Maja Sablewska: Z pełną świadomością mogę powiedzieć, że jesteście najlepsze.
20:58:14 - scena należy do Gienka Loski. Kuba Wojewódzki: Gienek, nie wiem czy na Wielkanoc daje się prezenty, ale ty jesteś prezentem dla kilku milionów. Chcę być z tobą do końca.
Maja Sablewska: Gienek, piękne jest to, że wychodzisz na scenę i nie zdajesz sobie sprawy, że tak świetnie śpiewasz.
Czesław Mozil: Ja się ciesze, jest dobrze. Jest lepiej niż na próbie. Dzięki!
20:52:14 - Ada Szulc. Czesław Mozil: Jesteś odkryciem. Jest mi osobiście ciężko powiedzieć, czy ten występ był odkryciem.
Maja Sablewska: Jesteś niepewna na scenie. Jeżeli to opanujesz, masz szanse na sukces.
Kuba Wojewódzki: Musze powiedzieć. Jeżeli Ada jest podobna do Ali Janosz to Jarosław Kaczyński jest mężem stanu.
20:35:16 - Na scenie pojawiły się dziewczyny ze Sweet Rebels. Kuba Wojewódzki: Nie pamiętam was. Ale od tej chwili będę was pamiętał.
Czesław Mozil: Mam czwórkę faworytek. Fajny aranż, choreografia. To było bardzo dobre.
Maja Sablewska: Dziewczyny dobra robota. Super!
20:29:15 - Małgorzata Stankiewicz. Kuba Wojewódzki: Ostatni raz tak mnie wzruszył Krzysztof Ibisz rapujący.
Maja Sablewska: Ma pani dużo czasu, aby się rozwinąć. Jeszcze parę miesięcy temu była pani tylko nauczycielką. Dziś występuje pani na dużej scenie. Jestem z pani dumna.
Mozil: Czy to było pogranicze kiczu? Tu były wielkie emocje. Nie wiem o co Kubie chodzi.
20:22:17 - Kolejny występ przygotował Mats Meguenni. Czesław Mozil: Dalej jestem zakochany w tobie.
Maja Sablewska: Mats jesteś utalentowany, ale dostałam koktajl banana i kiełbasy. Ty powinieneś śpiewać piosenki, które są hymnem miłości. Fatalny repertuar.
20:18:20 - Na scenie pojawił się zespół Avocado. Kuba Wojewódzki znów pojechał: George Michael który tę piosenkę śpiewał ma więcej jaj niż wy. Jesteście zespołem jednego głosu. Reszta śpiewa jak koloniści.
Maja Sablewska: Kuba jest zazdrosny. Wiem ile pracy włożyliście. Oni skopią niejednemu wokaliście tyłek.
20:05:43 - Na pierwszy ogień poszedł William Malcolm. Kuba Wojewódzki powiedział: Mam ochotę iść na mszę, ale to by była czarna msza. To była masakra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz